Połowa listopada, czas po Wszystkich Świętych, po Dniu Niepodległości. Czas kiedy trzeba posprzątać już znicze, które tak pięknie układaliśmy i kwiaty które złożyliśmy na groby bliskich. Feng shui na grobach odjebane perfekcyjnie. Narodowe ścierwa również się cieszą, uczcili Dzień Niepodległości, "POLSKA DLA POLAKÓW", a po marszu poszli na kebaba, mając w dupie, że wcześniej skandowali takie hasła lub "KUPUJĄC KEBABA OSIEDLASZ ARABA" mistrzowie sztuki hipokryzji, samogwałtu.
Im poświęcę troszkę czasu. Niestety dla mnie Marsz odbył się spokojnie, szkoda... tak bardzo chciałem zobaczyć zezwierzęcenie tych kurew. Ok sam jestem przeciwko ciapatym, nie chce ich w Polsce, ale tych po zasiłki, tego co ma swoją budkę z kebsem, spoko szanuję, płaci podatki, daje prace, co zawinił? Zajebałbyś mu polaczku? Polska kurwo? A Ty co? Bez pracy, na garnuszki u mamusi? Stulejo, przegrywie życiowy, narzekasz: "Państwo zmarnowało mi życie" Sam sobie zniszczyłeś ćwoku nie ucząc się. Wolałeś zgrywać kozaka w podstawówce i gimbazie? Ledwo skończyłeś gimbe? Albo jesteś etap wyżej zawodówkę? Zamiast się uczyć wolałeś za garażami chlać i palić? (OK sam nie jestem święty, ale jakoś pracuję, pomagam) Zęby też jak w wojsku co drugi wystąp. Miej pretensje do siebie, nie do kogoś, możesz mi zajebać, chcesz pisz dam namiary, bo wjechałem na ambicje, ścierwo... masz tam maila napisz podam adres, jebana polska kurwo.
Dobra dalej...
Po tych świętach z 1.XI i 11.XI, nadchodzi Boże Narodzenie! Brawo JA! Geniusz
Tak najpierw Mikołajki, ale do tego daleko, a już sklepy, galerie itp. burdele napierdalają już promocjami. Coca-Cola już wjebała piosenkę świąteczną, więc oficjalnie ogłaszam "Świąteczny szał zakupów!" Do dzieła! Spierdolcie magie świąt. Osobiście ja już nie czuję tej magii od dawna, jakoś leje na to, święto jak święto, ba! nawet dzień powszedni, sztuczne uśmiechy, życzenia na odpierdol, dlatego ja klasycznie każdemu "wzajemnie" i spoko nie musicie już składać życzeń. Nie czuje magii, no chyba że zapierdole sobie węgorza to spoko jeszcze poczuje. Prezenty już kupiłem dawno, gdzieś gniją w szafie.
Kończąc wywód zapraszam do obserwacji (nie jest obowiązkowa) komentowania (również nieobowiązkowo) oraz insta rudy_olowek
To prawda, że media potrafią zepsuć magię świąt. Świąteczne reklamy w listopadzie, świąteczne piosenki w radiu w listopadzie, świąteczne wystawy sklepowe w listopadzie itd. Musisz jednak pamiętać, że nie samymi mediami człowiek żyje. Mimo, że otaczają nas z każdej strony, bombardują każdym szajsem, za wszelką cenę chcą zwrócić naszą uwagę. Jednak to przede wszystkim my tworzymy swoje święta i wcale nie musimy zgadzać się na to, by nami manipulowano itp. Jeśli ktoś chce, by święta w JEGO domu były magicznym wydarzeniem, a nie kolejnym w stylu "bo trzeba, bo wypada, bo się przyjęło" to da radę tego dokonać. Wystarczy chcieć i włożyć w to trochę serca, być odpornym na głupie media, które "magię świąt" chcą nam zepsuć i przyspieszyć bezsensownie. Nie musimy od razu się poddawać, mimo że bombardują nas z każdej możliwej strony. Trochę siebie w tym wszystkim, co nas otacza... :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńczemu obrażasz Polaków Katolików
OdpowiedzUsuń