Siema.
Kolejny raz, kurwa kolejny raz uświadomiłem sobie, że spora część blogerek pisze, reklamuje nie dla tego że to lubi, tylko... dla fejmu, hajsu, prezentów, a ich poziom inteligencji powala na kolana.
Pewien z portali? Chuj z tym zadał im pytanie co lepsze Windows PC czy Macbook. Widząc ich odpowiedzi dostałem raka... Bieda umysłowa 10/10 i oczywiście musi znaleźć się perełka "komputery z windowsem są cięższe a maki lekkie" całość tutuaj o ile nie usuną https://www.youtube.com/watch?v=_jlksuZrmZU.
Moja opinia będzie prosta i jednoznaczna dajcie sobie spokój z opiniami na takie tematy bo nie nadajecie się do tego. Jedyne o co Wam chodzi to o markę, bo "jabłuszko" gdybyście miały wybrać gówno z windowsem a gówno z "jabłkiem" wybrałyście to drugie.
Mam wyjebane na wasze hejty.
Druga sprawa Wasze postanowienia noworoczne, które wciskacie sobie każdego roku; np. schudnąć, iść na siłownie itp. do kurwy nędzy skoro nie zrobiliście tego w 2015 to nie zrobicie w 2016, puste słowa nic nie znaczą. Trochę zawziętości samozaparcia, bez chwalenia się we wpisach. Okej też mam swoje postanowienia, ale nie będę się nimi chwalić no może jednym... nie zmieniać się na siłę, pozostać sobą, bo to jest najważniejsze. A wasze postanowienia mnie chuj obchodzą, robicie tylko siano z mózgu tych czytających Was bandy gimbusów... Cisnę z Was bekę, dlatego też i tym piszę.
I tak wiem że nic się nie zmieni, dlatego będę się z Was śmiać. Będę konsekwentny w tym działaniu.
Gwarantuję jedno będę częściej odwiedzać i wytykać Wam wszystko. Nie mam nic do Was osobiście, bo Was nie znam, ale po sposobie Waszego pisania. Nie chcę być mściwy, czy coś, a konsekwentny w osiągnięciu swoich celów. Jestem przekonany, że osiągnę to teraz czy za nawet za 2 lata ale zrobię to! Bez ciśnień bez parcia. Osiągnę swoje ja to wiem, ale nie chcę jak Wy spierdoliny obnosić się z tym. Nie zmienię się w przeciwieństwie od was.
Nara
Popracuj nad swoim stylem, jest zbyt kolokwialny i pełen wulgaryzmów. Zbyt dużo jadu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Agnes
akurat o taki jad chodzi :)
Usuńwiesz co, w połowie mogę się z Tobą zgodzić, ALE! Każdy dodaje to co chce dodać na swojego bloga. Nikt nie wymaga od Ciebie żebyś to czytał i nie zostajesz do tego zmuszany. wrzuć na luz, bo wkurwianie się nic nie da. siedzę w blogsferze ponad trzy lata i jak to widzę to również mam dość ale nauczylam sie nie zwracac na to uwagi ;)
OdpowiedzUsuńhttp://versace0.blogspot.com/
Rozumiem to doskonale, ale wiesz... czasem można wyrzucić żale, co nie ma związku z tym, że chce sobie nabić wyświetleń czy mieć większe grono odbiorców. Kto będzie chciał zrobi to.
UsuńInteresujący post ! Zapewne jesteś świadomy,że nie każdemu będzie odpowiadała forma w jakiej piszesz - nie krytykuję Cię tylko stwierdzam fakt ;) - ale jeżeli daje Ci to poczucie spełnienia i radość to super ! powodzenia - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiem o tym, ale jakoś wisi to... jeżeli ktoś będzie chciał i tak będzie obserwować lub komentować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper post ale nie używałabym tyle wulgaryzmów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :)
Pozdrawiam stvkrotka.blogspot.com
dzięki
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuń