wtorek, 13 grudnia 2016

Nic mi się nie chce. Ranking. Rap scena 2016, albumy.

Tak wiem miałem zrobić na weekend, ale nie chciało mi się, w sumie trochę tak. W sobotę po pracy małe chlanie, w niedziele odpoczynek może dlatego nie pisałem, chuj w to.

Obecnie leżę na brzuchu nie mogę na plecach bo napierdala mnie prawy bark, jest stłuczony. Jak to się stało? Nie pamiętam, nie wiem... 
Wiem jedno nie zachlałem aż tak pały, ponieważ nie preferuje chlania do odciny. Do pracy trzeba chodzić, będzie boleć, ale spoko da się radę. 
Zaczynamy ranking. W tym roku TOP7. Rok 2k16 był obfity w rap scenie. Ciężko było wybrać, ale mam swoją ulubioną 7. Lecimy z tym.

Miejsce 7
Paluch-"Ostatni Krzyk Osiedla" ("OKO")
Płyta odebrana ciepło przez moje małe uszy (nie, nie mam przez to kompleksu) kawałki wpadają w ucho, bity dobre. Porównując całą twórczość Palucha, to jest jego najlepsza płyta!

Miejsce 6
Ten Typ Mes-"AŁA"
Mes jak zwykle w swoim stylu, rozpierdala, trzeba się dokładnie wsłuchać o czym nawija, trzeba rozkładać wersy na czynniki pierwsze. Poprzednia płyta moim zdaniem nieco lepsza od "AŁA". Gościem między innymi jest VNM. Piotrze wszystkiego dobrego! Rób swoje, konsekwentnie dąż do zamierzonego celu!

Ulubione? "Codzienność"
Miejsce 5
PRO8L3M-"PRO8L3M"
Jak dla mnie mistrzowie! Są wyjątkowi moim zdaniem, dali świeży powiew na scenie. Sample przechuj, Oskar również napierdala na majku niesamowite rzeczy! Awangarda, jak dla mnie prawdziwa sztuka! Uwielbiam teksty Oskara, inteligentne punche, sztosy. 
Oby tak dalej!
Ulubione? CAŁA PŁYTA!!

Miejsce 4
Kękę-"Trzecie Rzeczy"
Zakończenie trylogii, trzecia płyta teraz już nakładem własnej wytwórni. Zakończył solowe kawałki na swojej płycie. Na następnej płycie już będzie zapraszał gości. Kiki to dla mnie specyficzny raper, słuchając jego wersów utożsamiam się z nim w 100%. 
Radomiak konsekwentnie dążył, jego kariera? (nie lubię tego tak nazywać) życie prywatne, coś co go spotkało, pokazuje, że uczciwością, samozaparciem można wiele osiągnąć! Przestał pić, palić chyba też, a wcześniej spożywał bardzo dużo alko. Podziwiam! 

Miejsce 3 
Gedz-"Ameba"
Młode pokolenie, ale już młody wilk, ani nie weteran. Trudno określić Płyta sztos! Przy wsparciu Palucha. Moim zdaniem "Ameba" jest kontynuacją jego poprzednich płyt. Udoskonala się. Idzie w bardzo dobrym kierunku #dobrazmiana. Mimo wszystko owa płyta jest eksperymentem, bardzo udanym. Pomorzanina czeka bardzo świetlana przyszłość. Powodzenia!

Ulubione? "Labirynt" "Znvki" "Dach"


Miejsce 2
Sarius-"I żyli krótko i szczęśliwie"
Młody gniewny, jak dla mnie płyta roku! Jest na tym miejscu nie przez to, że jest z moich okolic, Mariusz jest z Częstochowy. Najlepszy młody raper, pojedyncze tracki bądź dogrywki były zasłoną dymną. Rozpierdolił system, jest sukinsynem, który nakurwia ten sztos po kablach. 
Wydane nakładem Asfalt Records. Wszechstronnie uzdolniony. Sarius Królem!

Ulubine? Wszystko!!!

Miejsce 1 
O.S.T.R.-"Życie po śmierci"
Asfalt górą! Co do albumu Ostrego? Nic! Nie mam pytań! Klasa światowa. Odjęło mi mowę. 

Ulubione? "Spowiedź" w sumie? Cała płyta!!


To wszystko niedługo będzie zagraniczna rap scena!


Z fartem!

środa, 7 grudnia 2016

Nowy Król, Mikołajki, trening, trening jeszcze raz trening.

Dzisiaj nareszcie zluzuje, postanowiłem ograniczyć wulgaryzmy i tak swobodnie opisać ostatnie wydarzenia. Miałem dodać normalny wpis z przemyśleniami, oraz gotowym rankingiem TOP najlepszych albumów w PL. Powoli klepie również na rynek zagraniczny, wyboru mam dużo, ciężki wybór. Ale dobra to później. Generalnie wpis kolejny raz przechodzi modyfikację, bo co chcę dodać zaczyna się dziać coś nowego. W skrócie. Albania ma nowego Króla! Po dokonaniu zamachu stanu nowym Królem został Mariusz Pudzian Pudzianowski. Próba ta powiodła się bardzo szybko bo w 80s. Reakcja ludu spotkało się z krytyką na poprzedniego Króla, Popka. Wyśmiewają, że tak szybko dał się pokonać, cóż taka sytuacja. Mam nadzieję, że nowy Król będzie lepszym Królem. Czas pokaże! Teraz kilka zdań odnośnie treningu. Nie, nie chodzi o trening na siłce, czy innej dyscypliny sportowej. Chodzi o trening dykcji. Po co? Chcę zabrać się za rap. Tak, dlatego ćwiczę, widać progres, ale nie tak jakbym chciał, więc zapierdalać trzeba. Wiem, chyba was zaskakuje, mało wulgaryzmów. NIESAMOWITE. Mam nadzieję, że do wakacji wpadnie MIXTAPE. Ostatni temat jaki chciałbym poruszyć, to zamieszanie jakie wywołałem oddając krew. Dodałem zdjęcie i za jakiś czas SPAM telefonów, czy nic mi nie jest, jak się czuję, jak się trzymam, co się stało... Nic tylko krew oddałem, część uwierzyła, część nie... Kurwa mać człowiek oddaje krew, pokazuje, że można jakoś pomóc. "I Ty możesz zostać Świętym Mikołajem. Starter Pack" na insta, lecz na fejsie "Takie tam Mikołajki" i zaczęła się mała gównoburza... Gorąca linia. Dziękuję za troskę. Obalam mity ŻYJĘ i mam się dobrze. Mam nauczkę nigdy więcej nie dodam zdjęcia z oddania krwi. W sobotę/niedzielę ujrzy światło dzienne ranking. Miłego. Elo.